Chodzą różne memy. Zazwyczaj jaki to facet zły. Tego już nie muszę pisać. Dobry facet w tym kraju jest homoseksualistą bo hetero to na bank jest zły. I zaznaczam, że nie jestem wrogiem ludzi o odmiennej orientacji. Nie lubię jednak polityki, która czyni z jednych ofiary a z innych tych co mają siłę.
Ofiara tu jednak ma znacznie inne znaczenie. Rozumiem dlaczego ofiary LGBT czują się współ z kobietami. Gdyby to porównać do gangu to kobiety z homoseksualistami bo homosesualiści rozumieją kobiety (Serio?).
Wojna o LGBT toczy się od lat i sprytnie odwraca uwagę od innych problemów. Przykre, ze jest to rodzaj wojny. Tak naprawdę wojny o bycie ofiarą. Współczesna kobieta chce być ofiarą.
Najlepiej by była ofiarą mężczyzny.
Jak zauważyła prof. Danuta Rode czynniki ryzyka nie określają płci.
-doświadczenie przemocy w okresie dzieciństwa
–alkohol-
status socjoekonomiczny rodziny-status zawodowy małżonków-psychopatologia sprawców.
Wróćmy do tematu. Dlaczego ten BAD BOY.
„Bad Boy” nie pyta tylko idzie do łóżka. Jeśli Bad Boy zostanie ojcem a nie chce to zniknie. Ale wtedy zawistna kobieta go dopadnie. Kobiety kolei rzadko kiedy płacą alimenty a znam takie przypadki.
„Bad Boy” lubi łatwe kobiety a kobiety chcą czasem dzieci bo wiedzą,że to biznes. Kolejne moje wpisy jednak będą dotyczyły kobiet, które żalą się w tajemnicy ze zdrady i z tego,że wcale nie cciały być matkami.
Dobry Bad Boy bo nie pyta i Łobuz kocha najbardziej