„Love & Gelato” czyli zażyłości i standardowe połączenie ale czy warto obejrzeć?
„Love & Gelato” to nowość na Netflix. Zaczęłam oglądać choć wyczuwałam pewne schematy: Ameryka i Włochy. Zawsze jakaś „biedna” Amerykanka
Konsultacje w relacjach
„Love & Gelato” to nowość na Netflix. Zaczęłam oglądać choć wyczuwałam pewne schematy: Ameryka i Włochy. Zawsze jakaś „biedna” Amerykanka
Ilekroć jestem w Opolu zawze idę do lokalu „Chrupiąca Kalarepa”. To bardzo pozytywne miejsce. Już dziś emisja na TVN o
Continue readingNeuigkeiten aus der kulinarischen Welt – Festival der Geschmäcker der Welt in Wrocław We Wrocławiu odbył się w ten weekend
Continue readingPrzez długi czas miałam obsesję szukania pracy. Natrętnie. Wydaje się mi, że dalej ją mam. Nigdy nie czułam „zawodowej harmonii”
Continue readingBardzo lubię jeść. To moja wielka słabość i marzenie. Moje opowieści o jedzeniu mają pokazać jak lubię jeść. Dlaczego tak?
Continue readingKiedy dziesięć lat temu wydałam powieść „Level Empire” myślałam, że stanie się ona bestsellerem. Moja bohaterka daleka jest od Laury
Continue readingTelewizja bardzo interesuje się problemami dojrzewania u młodzieży. Często myślę jakim byłabym dzieckiem gdybym wychowywała się w tych czasach. Każde
Continue readingTato i drzwi To jest kolejny wiersz i tego wiersza nie ma. Drzwi klamki, dłonie uwiera po raz kolejny tatusiu
Continue readingSerial na Netfliksie nauczył mnie bardzo wiele. Jednak o tym wktrótce więcej. Teraz czas na anegdoty o szukaniu pracy. Poszłam
Continue readingKim jest matka? Ten artykuł za mną chodzi od dłuższego czasu. To jedno z największych moich marzeń być matką. Jednak
Continue reading
Najnowsze komentarze