Ludzie mają do mnie pretensje, że chcę zarabiać na tym co umiem najlepiej. Nie poddaję się choć nic tu nie sprzyja.

Ludzie mają do mnie pretensje, że chcę zarabiać na tym co umiem najlepiej. Nie poddaję się choć nic tu nie sprzyja.

Żyjemy w czasach gdzie jednostka stawia się ponad innymi. Każdy z nas aby przetrwać w pewnych sytuacjach musi być narcyzem. Sztuką jest nie stawiać się ponad. Problem polega na tym, że ludzie kiedy masz cele powtarzają: „Miej cele ale najpierw na nie cięźko zapracuj”. No bo przecież nic nie ma za darmo.

Wylewaj z siebie całą energię, walcz o każdą złotówkę bo to ma być Twoj cel. Twoim celem ma być zarabianie do emerytury i jak już tej emerytury dożyjesz to możesz poszaleć. Chodzi teraz wpis o emerycie:

To nie jest system dla samotnych kobiet, bezdzietnych i niezamężnych. Nie jesteś matką ani babcią to spadaj z tego kraju. Jednocześnie zdrowe relacje nikogo nie obchodzą. W polityce nie istnieje ważniejszy temat aniżeli matki, aborcja…Każdy ma gdzieś samotne kobiety bo przecież coś z nami nie tak. Jak to tak bez męża, dzieci.

pracy i do nabycia statusu bezrobotnego jest możliwość uzyskania prawa do zasiłku. Trzeba jednak spełniać warunki do uzyskania takiego świadczenia.

Zasiłek dla bezrobotnych przysługuje osobom, które zarejestrują się w powiatowym urzędzie pracy oraz:

  • mają co najmniej roczny staż pracy – trzeba wykazać, że przepracowałeś co najmniej 365 dni w ciągu 18 miesięcy poprzedzających rejestrację w urzędzie pracy,
  • trzeba udowodnić, że za swoją pracę otrzymywałeś co najmniej minimalne wynagrodzenie, od którego były odprowadzane składki na ubezpieczenie społeczne i Fundusz Pracy. 

Nie, nie chodzi mi tu o zasiłek. Chodzi mi o fakt, że dostaję karę bo nie przepracowałam roku, bo nie mam męża. Bo…No właśnie. Nikogo nie obchodzi, że chcę pracować. Chcę pracować na własnych zasadach. Niestety państwo nie daje wsparcia w żadnym kierunku. Chyba, że zajdę w ciążę i będę samotną matką. To zapewne sprawi, że państwo mnie doceni.

Pamiętam, że kiedy szukałam pracy dostałabym ją ale zawsze był jakiś wykluczający mnie punkt. Teraz też otrzymuję oferty, które zawierają punkt, który mnie wyklucza. Pracodawców nie obchodzi to kim jestem i nikogo to nie obchodzi.

W końcu przestałam się ytym przejmować bo wiem, że nie mam wpływu na wiele spraw a żaden rząd po prostu nie rusza tego tematu.

Dlaczego?

No właśnie bo tylko aborcja jest tematem dobrze sprzedającym się i idealnie odwracającym uwagę. Popieram aborcję ale nie tę na życzenie co nie zmienia faktu, że uważam iż każdy ma prawo o sobie decydować a nie państwo.

Państwo ogólnie za bardzo wchodzi w życie osobiste obywateli zapominając, że każdy ma prawo żyć na swoich warunkach. Każdy ma prawo do decydowania o swoim życiu.

Państwo daje wolność tylko wybrańcom czyt. „swoim ludziom”, którzy mają prawo do łamania zasad i wszelkich praw.

Mój kraj nie jest mi przychylny i możecie myśleć, że moje zdanie to tylko moja wizja ale tak nie jest. Państwo nie powinno przekraczać granic mojej woli a bezrobotna osoba, która nie chce być bezrobotna może liczyć tylko na ubezpieczenie.

Przy okazji biorę udział w Konkursie Influencerskim. Głosowanie odbywa się 15 kwietnia od 12.00

Zapraszam do głosowania!

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *