Na ten wpis szykowałam się od dawna. Marzenia? Jakże pięknie brzmi. Mieć marzenia. Kiedy pytam moją mamę czy ma marzenia zawsze twierdzi, że już nie. Chyba, że o tym abym była w końcu szczęśliwa. Ja, moja siostra i siostrzeńcy i każdy wokół.
Ja zawsze byłam „odklejką” nieco. Wyśmiewano się ze mnie w Liceum bo byłam nietutejsza. Każda dziura to w nią wpadłam. Stwierdzono, że mam dysleksję czyli zaburzenie przestrzenne. Utrudniało mi to życie a także pisanie a jednak wciąż pisałam. Nie mam np. prawa jazdy bo kompletnie nie nadaję się do jazdy. Mój refleks samochodowy, oj nie, zawsze miałam kompleksy z tego powodu. Nauka jazdy- Będziesz coś znaczyć jak zrobisz prawko, jak nauczysz się matematyki. To było wtedy moja obsesja. By funkcjonować w tym świecie musisz żyć w systemie. System to bardzo szerokie pojęcie.
Każdy z nas ma marzenia. Wszędzie mówią nam, że nasze marzenia się spełnią. Dlaczego akurat nasze? Czy moje marzenia są inne niż Twoje? Czy świat, tak bardzo niesprawiedliwy ma wystarczająco zasobów by spełnić moje marzenia. Każdy ma swoją bucket list, powinien mieć. Ja mam swoje pudełeczko gdzie wypisuję to czego mi brakuje. A obchodzi to jedynie naszych najbliższych, czasem nawet nie.
Bycie marzycielką nie ułatwiło mi życia. Czy marzyciel czeka na spełnienie marzeń? Wokół nas wojny a my niby obok. Wojny, konflikty zbrojne otaczają nas zewsząd i zastanawiamy się kiedy padnie na nas. Nie jesteśmy bezpieczni bo świat z zasady nie jest bezpiecznym miejscem.
Jakie możemy mieć marzenia? Te wytworzone przez kapitalizm bo na ile nasze marzenia są nasze a na ile wytworzone są przez kapitalizm? O czym marzysz? O wolności finansowej, ukochanym/ukochanej z którą zwiedzisz świat a wasza miłość będzie młodzieńcza i szalona. Marzysz o tym czego inni będą ci zazdrościć nawet jeśli wiesz, że zazdrość nie ma racji bytu.
WSZYSTKO OSIĄGNIESZ PRACĄ, KTÓREJ WOKÓŁ NIE MA BO NIE MASZ ODPOWIEDNICH WEjŚĆ, LUB PO PROSTU NIE MASZ WYSTARCZAjĄCO DUŻO SZCZĘŚCIA W ŻYCIU.
Każdy inaczej widzi szczęście ale czy rzeczywiście. Niestety nie jesteśmy reżyserami naszego życia. Nie da się też spowodować by było tak jak chcemy, według naszego scenariusza. Niestety. Zawsze ktoś o nas decyduje, kieruje nami. Naszym światem, życiem, barwą i istnieniem.
Każdy chce być kochany, czuć, że ktoś się za tobą wstawi. Będzie cię bronić niezależnie od twojej życiowej sytuacji. Stanie się rycerzem. Wypełni i nada sens twemu życiu.
TYCZNYM ŚWIECIE MIŁOŚĆ NIE BĘDZIE FUNKCJONOWAĆ BEZ PIENIĘDZY
W KAPITALISTYCZNYM ŚWIECIE MIŁOŚĆ NIE BĘDZIE FUNKCJONOWAĆ BEZ PIENIĘDZY
Kochanie jednak drugiej osoby w trudnej sytuacji życiowej to nadal jest DAR. Czy musimy kochać tylko tę jedną osobę? Miłość do świata pozwala kochać też jedną osobę. Za co kochać ten świat?
- Za to, że po prostu jest. Ta symulacja wymaga poprawek ale jest ok.
- Za to, że jest jedzenie jeszcze
- Za to, że ludzie są dobrzy
- Za to, że jest SEX
Wymienić można wiele. Tak samo jak sporo ten świat ma WAD. My ludzie, też wadliwe istoty i walczymy na wszelkie sposoby z naszymi wadami. Chcemy być lepsi, chcemy by inni widzieli nas tak jak my siebie widzimy.
CZY UMIESZ KOGOŚ POKOCHAĆ TAKIEGO JAK POZWOLIŁ SIEBIE POZNAĆ?
Nie wiem, ale wiem, że sprawianie sobie przyjemności we dwoje jest znacznie lepsze niż samemu.
Grafika: Robdigital
Genialny text X