Zwiedzamy z dziećmi: Papugarnie cz.1

Zwiedzamy z dziećmi: Papugarnie cz.1

Kiedy jest lato jest więcej atrakcji gdzie można pojechać z dziećmi. Jednak papugarnie są dostępne zarówno zimą jak i latem. Dzieci potrzebują kontaktu z przyrodą. Widok egzotycznych zwierząt jest bez wątpienia atrakcją.

Miałam okazję odwiedzić do tej pory dwie Papugarnie. Pierwsza we Wrocławiu. Jeśli chodzi o przestrzeń to nieco mniejsza. Położona w samym centrum miasta.

Papugarnia we Wrocławiu budzi kontrowersje. Położona jest na trzech piętrach ale papugi bardzo chętnie przylatują do ludzi. Kontakt ze zwierzętami jest bardzo ważny dla dzieci niezależnie od pory roku. Bez wątpienia jest to ciekawe doświadczenia. W samym Wrocławiu możemy zasmakować kulinarnej uczty wraz z dziećmi. Wtedy kiedy ja byłam w Papugarni był Jarmark Bożonoaredzoniowy, który był dodatkową atrakcją. Dzieci na pewno mogą się bać papug. Mimo wszystko papugi krzyczą, gryzą i bywają wredne.

Spotkanie z papugami to doświadczenie dla dużych i małych. Jeśli chodzi o papugarnię w Katowicach to Papugarnia „Carmen”. Jest w niej nieco chłodniej. Jest w niej też dużo przestrzeni dla papug. Trudniej jest sprawić by usiadły na naszych ramionach. Na pewno kiedy papuga na nas siedzi czujemy się milo.

Istnieją różne szkoły: Do jednych papugarni wpuszczają z rozpuszczonymi włosami. Pożywienie kosztuje 2 złote. Zawsze są to ziarna. W Papugarni w Katowicach Papugi były wręcz przejedzone i nie działało na nich jedzenie. Pewnie też zależy od pory w jakiej będziemy odwiedzać to miejsce.

Zawsze tego typu zarzuty powstają: Czy zwierzęta rzeczywiście mają dobrze? mimo wszystko zabrane są od nauralnego środowiska. Papugi można hodować także w domach i myślę,że to jest większy problem. Kiedy zamykamy je w domowej klatce. Jedynie takie pytanie powstaje.

Bez wątpienia warto spotkać się z papugami. Mieć odwagę je nakarmić i pobawić się z nimi.

Share

Leave a Reply

%d bloggers like this: