Pewnie często słyszycie jak singielki narzekają. Narzekają na mężczyzn. Często słyszycie,że portale randkowe to najgorsza rzecz na świecie. Kto to wymyślił? Znam mnóstwo par poznanych w ten sposób. Sama jestem też tego przykładem.
Trzeba zmierzyć się z oczekiwaniami społecznymi. Kim ma być twój partner ? Dlaczego go szukasz? Może nie szukasz faceta tylko zabawki, która ma łechtać twoje EGO. Warto sobie odpowiedzieć na te pytania zanim stworzysz swój profil. Ludzie chcą być lepsi niż są w rzeczywistości a takie portale idealnie na to pozwalają. Nie musisz nawet być sobą choć teraz raczej trudniej jest. Każdego można znaleźć na Facebooku.
Kiedy powinnaś/powinieneś się zastanowić czy warto spotkać się z tą osobą.Takim czynnikiem jest rozmowa. To ona warunkuje kolejny etap pociągu seksualnego i innych podobnych. Kiedy spotkacie się na żywo i nadal będziecie chcieli rozmawiać ze sobą to znak.
Sama jestem zdania, że są osoby stworzone do samotnego życia. Po prostu nie potrafią nawiązać głębokich relacji. Niestety często nawiązują takie relacje i krzywdzą innych. Jednak kiedy kogoś spotykacie zastanówcie się po co i dlaczego. Bądźcie sobą. Miłość jest wtedy i tylko wtedy kiedy możecie być sobą. Po prostu. Kiedy ufacie sobie nawzajem i wiecie o co w tym wszystkim chodzi. Jednak wiele osób ma problemy z komunikacją. Po prostu dwie osoby się spotykają, zakochują i chcą być razem. Tyle z tego wynika. Warto sobie zadać pytanie o konsekwencje spotkanie. O swoje poczucie wartości. Portale randkowe mają tylko Ci pomóc spotkać kogoś. Ułatwiają Ci taką drogę. A co z tym zrobisz dalej? Dają Ci wędkę. Reszta to już twoja decyzja. Nie rozumiem wpisów gdzie kobiety narzekają na chłopców z Tindera skoro każdy z góry jest przegrany. Będę wracać do teorii narcyzmu. Każdy z nas jest trochę narcyzem. Niestety decydują ludzie, którzy są narcyzami.
Co powinien zawierać Twój profil? Opis Ciebie. Twoje fajne zdjęcie. Opis gdzie piszesz o swoich oczekiwaniach. Jeśli szukasz tylko kogoś do sexu to napisz o tym. Prawda i tak wyjdzie na jaw a najlepiej grać w otwarte karty. Często bardzo zabawnie brzmią teksty typu „Szukam kogoś na stałe”. Lepszą opcją jest czasem dać „Nikogo nie szukam” (A może ktoś się znajdzie). Czasem lepiej w ogóle nie podawać tej informacji gdyż wyjdzie ona w trakcie rozmowy,
Trzeba być odważnym. Jeśli czujesz,że chcesz kogoś spotkać to idź na to spotkanie. Ja nie byłam fanką spotykania się z ludźmi z Tindera czy Badoo choć kilka takich spotkań zaliczyłam i nie wspominam za dobrze. Dopiero po roku spotkałam mojego ukochanego. Intuicja powiedziała mi, że mam iść na to spotkanie. I samo się stało. Czasem warto ryzykować. Zwłaszcza jeśli przez massengera, Tindera czy Badoo rozmowa po prostu się klei.
Trzymam kciuki za Ciebie! Idź śmiało. Chętnie doradzę i stworzę Twój profil randkowy!