Wielu ludzi dziś nie żyje w rzeczywistości. Żyjemy w świecie gdzie kluczowe słowo to wolność. Skoro jestem wolna nikt nie może mi niczego zabronić. W wielu magazynach kobiecych przeczytacie: „Był dla mnie nudny i za dobry dlatego go zostawiłam”. To tylko fragment gdzie kobieta odczuwa brak wolności w związku. Nie mówię tu o związku z przemocą w tle. Mam na myśli zwyczajną relację.
Wiele kobiet i mężczyzn nie zdaje sobie sprawy, że zmiana partnera nie zmieni rzeczywistości. Rzeczywistość po prostu jest. To jest o co widzimy niezależnie czy jesteśmy singlami /singielkami. Robimy to co zawsze. Możemy zmienić miejsce zamieszkania ale nasze potrzeby, które musimy zaspokajać pozostaną bez zmian.
Miłość i związek łączy się ze wszystkimi. Potrzeba samorealizacji (Chodzi o samorealizację zawodową czy w pasji. Samorealizacja to także założenie rodziny). Potrzeby przynależności go grup i osób wokół. Potrzeba przynależności do jednej osoby. Nie zgadzam się do końca z kolejnością tej piramidy. Warto zaznaczyć, że media nadużywają słowa wolność. wpis dedykowany jest także mężczyznom .
Współcześni ludzie boja się słowa stabilność. Dziś nic nie jest stabilne. Możemy jednak zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa. Wszyscy tego pragniemy niezależnie od sytuacji. Potrzebujemy azylu bezpieczeństwa. Miłość to właśnie ten azyl. To wszyskto kryje się w tym słowie tak bardzo interpretowanym.
Media służą temu by sprawić aby twoja rzeczywistość była kolorowa. Czasem wyolbrzymiają pewne sprawy a ty przypisujesz je swojemu życiu. Twoje życie należy do ciebie nie do mediów.
