Nerwica to bardzo nieprzyjemny stan. Lęk w człowieku istnieje od zawsze. Pochodzi ona z zamartwiania się nieadekwatnie od sytuacji. Żyjemy w czasach nadopiekuńczości. Pilnowanie i kontrolowanie świata , który nas otacza stało się naszą codziennością.
Chcemy zdrowo funkcjonować. Uważamy, że nasze zamartwianie ma sens. W tym świecie mamy wpływ na niewiele rzeczy. Pewne rzeczy po prostu istnieją i najlepiej się z nimi oswoić. Mój mózg bardzo często czuł, że wiele spraw go przerasta. Dostawałam wtedy ataków paniki. Tymczasem warto oswoić życie. Nie mamy na nie wpływu. Trudno zrozumieć,że kogoś może przerażać pójście do sklepu. Żyjemy w czasach bardzo lękowych. Wokół wszędzie niepewność.
Dlatego uogólniamy nasze lęki. Zastanawiamy się czy podołamy. Wychodzi wówczas z nas ogromna słabość do świata i życia. Nasze zaniżone poczucie wartości. Przedstawiam jak dobrze mówi na ten temat dr. Maciej Klimczak. Tematy nerwic i innych chorób będę tu poruszała znacznie częściej.
Serdecznie zapraszam do cyklu psychologicznego.
