Kocham Cię jak Irlandię czyli dlaczego warto obejrzeć „Irish Wish” ?

Kocham Cię jak Irlandię czyli dlaczego warto obejrzeć „Irish Wish” ?

Uwielbiam oglądać amerykańskie komedie romantyczne gdzie jedynym zmartwiebiem bohaterek jest nieszczęście w milości. Bohaterką jest Maddie redaktorka i opiekunka literacka książki paula Kennedego. Jak to bywa w tego typu historiach jest zakochana w nim bardzo.

Bohaterka amerykańskiej komedii romantycznej: Pisarka i redaktorka zakochana w pisarzu.On jednak wybiera jej przyjaciółkę.Ach ten świat komedii…Pisarki i dziennikarki zawsze mają w komediach dużo kasy i tylko brakuje im miłości.Gdyby brak miłości i związku był jedynym problemem tego świata.

Ale dobrze czasem powspominać.Irlandia to kraj literacki i piękny a ta komedia pokazuje piękno.Jakbym czasami chciała obudzić się w takiej komedii romantycznej. #irishwishnetflix

Przyznam, że oglądałam tę komedię i poczułam też rozczarowanie a czekałam bardzo. Aczkolwiek bohaterka jest mi bardzo bliska. Wracając do naszego pisarza- oczywiście zakochuje się w jej przyjaciółce. Ślub ma odbyć się w magicznej Irlandii. W 2017 roku odwiedziłam Irlandię, byłam także w Galway i na Cliffs of Moher. Nie było tam wówczas tak pięknej pogody jak w filmie. W Irlandii często pada deszcz, jest literacko i nostalgicznie i zielono.

Nasza bohaerka staje się przez chwilę narzeczoną Paula ale tuż obok kręci się fotograf James. Jest to postać samotnika i podróżnika czyli mój typ. Bez rodziców, lekkoduch żyjący według własnych zasad. Tacy mężczyźni są bardzo samodzielni, mają otwarte umysły i tak…Chciałabym kogoś takiego. Z facetami bywa różnie. Większość powie : „Ona jest singielką bo jest taka i taka, bo gardzi innymi facetami”

Mamy się wiązać z różnych przyczyn ale nigdy nie z powodu uczuć. Czym są uczucia wobec danej osoby? pragnienie przebywania z nią, rozmawiania z nią, poczucie komfortu w nagości. Myślę, że jesteśmy w szczęśliwej relacji kiedy możemy być nadzy. Nadzy i czujemy, że ten ktoś akceptuje nas nagich doslownie i w przenośni. W naszej komedii nasza bohaterka we śnie zostaje żoną Paula. Niestety nie czuje się szczęśliwa bo obok krąży pelen empatii fotograf.

Cała historia jest napisana raczej z ironią. Co czyni to trochę zdrowym. Mamy element baśni, piękne zdjęcia Irlandii.

Mi brakuje wiele rzeczy ale jestem szczęśliwa. Wszystko zależy od nas samych ale wiemy, że to nieprawda. Czy zjawi się ktoś gotowy kochać mnie i docenić to, że JESTEM. Tak po prostu. Jeśli nie- To też trudno. Ja robię swoje i czekam na moment kiedy będę dobrze zarabiającą dziennikarką, która mieszka w Polsce a jedyne czego szuka to miłości.Z doświadczenia wiem, że bezpieczniej nie szukać.

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *