Historia „Zero” jest dosyć zbliżona do powstawania „Level Empire”. Tomik „Zero” powstał w Brukseli, stolicy Belgii. Mam jakiś dziwny pociąg do Belgii. Pewnie dlatego, że zawsze ten kraj był mi jednocześnie bliski i daleki. Poznałam tam pewnego chłopaka, którego inicjaly są w tytułach.
Można powiedzieć, że tomik ten powstał z nieszczęśliwego zauroczenia. Wiersze w nim zawarte pokazują dwie osoby, które są sbą zauroczone ale nie potrafią wejść w głębie relacji czyli strefę niedostępną dla nikogo poza nimi. Świat nie pozwala im się złączyć z wielu różnych powodów.
![](https://annlove.pl/wp-content/uploads/2022/11/AZERO1-459x1024.jpg)
„Zero” zadaje też jedno z istotnych pytań:
Czy za 4,5 miliarda lat będę Cię kochać?
To piękne pytanie przekracza myślenie o miłości w jego ludzkim znaczeniu. Mało kto ma czas na myślenie tym ale jak się chce to mozna. Zadajcie to pytanie każdemu z kim chcecie być razem.
Ciekawe co Wam odpowie?
![](https://annlove.pl/wp-content/uploads/2022/11/AZERO2-459x1024.jpg)
![](https://annlove.pl/wp-content/uploads/2022/11/AZERo3-459x1024.jpg)