W związki powinni wchodzić ludzie, którzy wiedzą czego chcą i oczekują. Życie to hiperbola. Pamiętam jak na moich studiach słuchałam o kryzysach w relacjach, powodów rozstania. Zawsze uważałam, że mnie to nie dotyczy, mnie to nie spotka. Nie ma idealnej recepty na miłość jednak mało znam osób, które chcą wyjść z miłością poza powierzchnię gdyż po prostu są na to niedojrzali, za głupi lub po prostu nie powinni nigdy być w relacji.
Charakterystyka związków egoistyczno-narcystycznych, plusy i minusy:
- Podstawą takich relacji jest brak religii, jakkolwiek wiary (jakichkolwiek wartości)
- Życie w konkubinacie (Oczywiście niekoniecznie piszę to jako negatywny aspekt bo takie relacje mogą być szczęśliwe. Zawsze istnieje ślub cywilny)
- Wolność relacji , która przypomina friend with benefit.
- Akceptacja zdrady , często te związki „wolne” są bardzo wygodne
- Życie bez żadnych wartości , zazwyczaj są to związki bez dzieci. Jednak nie każdy związek bez dzieci jest spowodowany wyborem. Ludzie często nie mają dzieci dlatego ,że nie mogą ich mieć.
- W wyznaniu kocham cię jest szanuję cię, chcę być z Tobą mimo trudności. Regina Brett pisze, że ukochana osoba to twój świadek.
Wielu ludzi rozstaje się bo postrzega miłość przedmiotowo (jedna strona) a drugiej zależy na postrzeganiu miłości jako prawdy, szczerej relacji. Do tego dochodzi sztuczna inteligencja. Randki Internetowe (O tym można stworzyć osobną książkę i powstaje takich wile). Internet ulatwia wszelkiego rodzaju kontakty. Internet ukrywa ludzi, pokazuje ich zarówno prawdziwe oblicze (Kiedy piszą,że chcą tylko seksu, są w związku) mogą być anonimowi i zaspokajać swoje poitrzeby. Często twierdzą,że są szczęśliwi ale nie są. Teraz pytanie czy każdy musi być w związku szczęśliwy? Często brak szczęścia w relacji wynika z braku szczęścia w sobie samym. Nierozwiązaniu swoich problemów.
Miłość i akceptacja?
Czy osoba, która Cię kocha ma akceptować Ciebie w 100%. Moim skromnym zdaniem NIE. To jest jak z wychowaniem dzieci. Gdybyśmy w wychowaniu akceptowali zachowania dzieci w 100% nie powstałyby dojrzałe jednostki. Podobnie w związku. Wiele osób nie znosi krytyki, nie lubi kiedy ta druga osoba nas krytykuje. Zazwyczaj jednak intencje takiej osoby są dla naszego dobra. W egoistyczno-narcystycznej relacji liczy się to co czuje druga osoba, jedna z dwóch osób. Jeśli nie ma wsparcia w relacji to nie warto w taką relację wchodzić.
Związek to wzajemne wykorzystanie siebie. Tylko kiedy nie jest to tylko hedonizm wtedy to przekraza poza.
W dzisiejszych czasach ciężko stworzyć dobry związek. Serio… Dobra, zdrowa relacja jest na wagę złota. Bynajmniej każdy jest trochę narcystyczny.
Smutne jest to,że wielu ludzi buduje swoje EGO na krzywdzie!!
