Walka z polityką i z grubymi pieniędzmi. Znamy to. Film oparty jest na prawdziwej historii. Ja pochodzę z toksycznego miasteczka, Kędzierzyn-Koźle. Tym razem serial dzieje się w Szkocji i ma tylko 4 odcinki co czasami jest wadą. Reżyser chciał przyśpieszyć bieg historii, pokazać jej historię.
Kiedy się urodziłam było dużo problemów. Dostawałam jod jako dziecko bo był to czas Czarnobyla. Mamy w tym serialu Urząd Miasta i radnych i pozycję początkowego urzędnika. Mamy dwie matki, Tracey oraz Susan, które leżą w szpitalu. Dziecko jednej z nich rodzi się bez dłoni, ma jakiś defekt dłoni a drugiej córka Shelby Ann umiera.
https://wiadomosci.onet.pl/kiosk/ofiary-toksycznej-stalowni/n9k98
Rodziny chorych wniosły pozew o wielomilionowe odszkodowanie, utrzymując, że ich deformacje zostały spowodowane przez toksyczne substancje uwolnione do środowiska podczas rekultywacji starej huty w Corby w Northamptonshire.
Jest to prawdopodobnie pierwsza tego typu sprawa od czasu skandalu z talidomidem w latach 70. Powodowie, będący w wieku od 9 do 21 lat, cierpią z powodu ciężkich schorzeń lub niepełnosprawności: niektórym nie rozwinęły się palce, albo rozwinęły się tylko częściowo, troje ma zdeformowane stopy. U pozostałych zdiagnozowano wady serca, kłopoty ze wzrokiem i schorzenia skóry.
Sama się zastanawiam czy ja także nie jestem ofiarą mojego, toksycznego miasta, które zwie się Kędzierzyn-Koźle. Teraz to bez znaczenia. Czy nie jesteśmy odfiarami smogów? Nawet jeśli jesteśmy to nikogo to nie obchodzi. Susan zostaje porzucona przez partnera ale Taylor radzi sobie dobrze. Ma fajnego męża i wkrótce rodzą sie jej zdrowe bliźniaki. Serial pokjazuje różne perspektywy, fałszywe raporty, płonące dowody. Walkę o odszkodowanie. Determinację matek bo jak się okazuje jest ich więcej i w tym samym czasie.