Bohaterowie seriali i filmów , które możemy oglądać w TV zazwyczaj mają stabilny zawód. W serialu „Brzydula'” pokazany jest korpoświat. Ta granica między pięknem a brzyduotą. Kiedy to niczym „Kopciuszek” serialowa Ula przemienia się i prezes wielkij firmy Marek Dobrzański zakochuje się w niej.
Świat tej korpo rzeczywistości pokazany jest niczym olbrzmi potwór, który pożera każdego kto w niego wsiąknie. Korpo świat to oda do kapitalizmu. Chociaż w serialach praca wydaje się być lajtowa poza relacjami. W większości seriali naszym bohaterom nic nie brakuje poza miłością. Pełni tęsknoty za tym uczuciem próbują odczytać czy X coś do nich czuje. O ile pierwszy sezon „Brzyduli” był naprawdę ciekawy to w drugim reżyserzy polecieli za bardzo. Do momentu kiedy rola Nadi (Magda Koleśnik) się skończyła serial stracił wiele. Serial „Brzydula 2” to jeden chaos gdzie miłosć bohaterów jest nieprawdziwa.
Media kreują postacie, z którymi możemy się utożsamić. Najlepiej zrobili to jednak twórcy serialu „Zakochani po uszy”. Bohaterką jest samotna weterynarz Asia (Katarzyna Grabowska), która zakochuje się w stomatologu Piotrze (Michał Meyer). Ich miłość jest pod ogniwem złej czarownicy Sylwii (Kamila Kamińska). Zakochani mają mnóstwo przeciwieństw losu a do serialu wkraczają nowi bohaterowie. Nasi bohaterowie żyją intensywnie
Obecnie hitem jest serial „Papiery na szczęście” gdzie bohaterką jest samotna matka Marta (Ada Kalska), która ucieka od przemocowego męża. Wokół jest mnóstwo wątków. Zawody typu lekarz, prawnik. Każdy z bohaterów seriali ma jakiś zawód choć bohaterka Marta nie ma zawodu ale dobrze gotuje. Otacza się ona elitą Krakowa jako ex żona piłkarza, ktory upadł. Seriale pokazują jak bardzo istotne jest pogłębianie relacji miłosnej i przyjaźni. Nasze bohaterki i bohaterowie mają rożne spojrzenie na miłość. Mają jakieś złe doświadczenia.
Mamy w tym serialu miłość do trochę nieżyciowego Adama (Jakub Sasak) i po drodze zakochuje się w niej znacznie przystojniejszy Sergiusz ale nasza bohaterka chce tylko Adama. W rzeczywistości ludzie nie są tak otwarci by mówić o swoich uczuciach jak robią to bohaterowie seriali. To może i dobrze. Ludzkość miłość traktuje dość sarkastycznie. Niestety. Seriale czasem pokazują dobrą stronę miłości. Chciałabym by ludzie mieli większą odwagę by mówić o miłości. Kochać to żaden wstyd!