Wielu ludzi przeżywa finał HP. Dla mnie to forma odprężenia i analizy ludzkich zachowań. Wchodzą bowiem do gry. Optymistyczne jest, że powstała jedna para mimo sprzecznych decyzji czyli Domi i Kuba. Tak, Domi najpierw dała Kubie kosza po czym stworzyli związek. I to najbardziej optymistyczna wersja sezonu HP. Ci co po miłość przyszli to ją dostali.
Trzeba przyznać, że miło się patrzy na tę parkę. Może gdyby oni byli w finale byłoby ciekawiej. Może i dobrze dla nich, że nie trafili do finału. Jak postrzegane są pary finałowe?
AGA I JĘDREK VEL CIOCIA Z CZĘSTOCHOWY I WUJEK- Ona mu dać nie chce o on nie jest w jej typie. Chodzą ploty, że tak jak Roch ma powiązania z TVN. Mimo, że nie wygrali żadnej konkurencji to brnęli do przodu. Ciocia dobra rada doskonale ustawiała uczestników a oni posłusznie jej słuchali. Wujek był lubiany bo to taki typ pizdowaty. Taki typ, który lubi być bezpieczny i można się za niego zabrać. Para bardzo stabilna i wierna sobie. Niestety para bez chemii, bez bliskości. Nie ma między nimi nic poza koleżeństwem i nie da się tego ukryć.
NAIWNA ADA Z CZĘSTOCHOWY I MOTO CO TO NIE JEST BARTEK – Ada wybrała Bartka bo większość kobiet w HP wybrałaby Barteczka. Ano bo to taki bad boy, Herkules i w ogóle. W dodatku zazdrośnik. Taki właśnie szalony, rozdygotany emocjonalnie. Wiemy, że zaczynał od Domi, która dała mu kosza. Potem miał perypetie z Luizą. Jego historia byla taka, że szanująca się Luiza postanowila program opuścić. Na jej miejsce weszla Ada i ta postanowiła ujrzmić agresywnego wilka. Dziki Bartek po wielu kłótniach i telenoweli z Adą doszedł do finału po drodze nieco paląc mosty.
Przenieśmy sobie tę sceny do rzeczywistości. Tam ludźmi rządzą inne emocje gdyż są zamknięci. Nie mają tam się czym martwić. TVN daje im wszystko. No muszą zdobywać randki. Ada i Bartek to potrafią. Ich historia to telenowela ale jednak w programie była Ola. Taki typ „wrednej suki” czyli tzw . „Czarny charakter” w telenoweli. Kluczowe pytania po każdej edycji brzmią: Czy pary są ze sobą?
Zazwyczaj odpowiedź jest nam dobrze znana. NIE SĄ RAZEM.
W większości przypadków są razem po programie ale potem już nie. Są razem ew. dzielą się kasą. I tyle. Jest to ogólnie program biznesowy gdzie masz szansę stać się Influencerem. Nagle każdy chce z tobą współpracować. Dostajesz sławę za pobyt w „raju”. Ta sława trwa 5 minut. I tak do końca nie wiadomo dlaczego jesteś znany. W pakiecie dostajesz urlop, randki, słoneczko i basen itd. Kto z nas by nie chciał? Każdy z nas chce mieć wieczny urlop. Tylko by go mieć zazwyczaj trzeba trochę się pomęczyć.
ABY BYĆ ZE SOBĄ TEŻ TRZEBA SIĘ POMĘCZYĆ
- Spotkanie
- Poznanie/Rozmowa
- Chęć dalszego kontaktu
- Decyzja
- Planowanie przyszłości
Paradoksalnie dziś coraz trudniej osiągnąć te etapy. Otacza nas zewsząd tylko hedonistyczna i kolorowa wizja relacji. Generalnie relacja powinna być wystarczająco dobra ale czasem też trudno taką osiągnąć. Dlaczego? Dlatego, że tak bardzo jesteśmy do siebie podobni a jednocześnie tak bardzo się od siebie różnimy. Trzeba mieć odwagę po prostu ze sobą porozmawiać, od razu. Po dorosłemu.
Ech, podobasz się mi. Poznajmy się.
W HP ludzie są zmuszani tzn są z własnego wyboru ale nie mają wyjścia.
WYGRAŁA AGA I JĘDREK ALE ŚCIEŻKA LOJALNOŚCI
Tym razem kobieta okazała się tą złą.
wygrali ciotka i wujek bo wielu „domowników” urażonych przez Bartka i Adę postanowiło być przeciwko. Ścieżka lojalności była zagadką. TVN7 zafundował nam wariograf. Coś zabrane z TRUE LOVE i może się dowiemy. Agnieszka rzuciła dumnie kulą. Wykorzystała chłopa.Tak wyglądają relacje.
PIENIĄDZE ZAWSZE PRZEGRAJĄ A LUDZIE WYBRALI TYPOWO „SZTUCZNĄ PARKĘ” I TU NAGLE AGA
BACH BACH I KULA RZUCONA
Ja nie wiem co bym zrobiła. Życie nauczyło mnie, że nie opłaca się być ani lojalnym ani ufnym. Nie, nie zmienię się bo nadal będę sobą. Jednak ludzie wyrachowani zawsze osiągają swoje CELE.
Ludzie tak często postępują. Wchodzą na ścieżkę lojalności żeby po drodze dość szybko ją opuścić. Pieniądze to dziś najważniejszy atut. Nie oszukujmy się. Możesz być piękna , mieć wartość jako osoba a i tak kiedy spotkasz kogoś będzie przeliczał cię na zyski i straty.
Przez 4 lata wierzyłam, że mój ex mnie kocha i jest w stanie pomóc mi w dążeniu do moich marzeń. Niestety. Ciężko trafić na kogoś kto dostrzeże Ciebie naprawdę. Można mieć pretensje do Agi. Jednocześnie takie przebiegłe osoby mają dziś wszystko.
Pieniądze szczęścia nie dają. No przecież wiecie dobrze, że dają.