Będzie coraz więcej takich spraw. Co za czasy gdzie matka-dzieciobójczyni to bohaterka

Będzie coraz więcej takich spraw. Co za czasy gdzie matka-dzieciobójczyni to bohaterka

Pamiętam sprawę Katarzyny W, którą żyła cała Polska. Zabójstwo Madzi. Były też głosy, że nikt jej nie pomógł mimo to większość była przeciwnikiem sytuacji.

Jak jest dzisiaj? Kobieta morduje dzieci i siebie bo mają je zabrać. Nie znamy sytuacji gdyż jest nakręcana medialnie. Mamy być wrogami owego ojca, ktlory śmiał „zabrać dzieci”. Istnieje instytucja #mmd grupa kobiet wspierana przez Kongres kobiet gdzie kobiety są prymitywne i agresywne. Grupa ta pokazuje, że chodzi w niej o pieniądze i tylko o pieniądze. Dobro dziecka to polityczne narzędzie.

#mmd to dowód na to, że Druk 63 bardzo przeszkadza. Tak samo jak ojciec.

Druk wprowadza obligatoryjną opiekę naprzemienną KŁAMSTWO

Rzecz w tym, że wprowadza ją w ogóle ponieważ pojęcie „opieki naprzemiennej” nie istnieje w kodeksie rodzinnym. Paragraf §1a druku mówi wprost „W braku porozumienia, o którym mowa w § 1, sąd, uwzględniając prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców, może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom oraz określić wykonywanie opieki nad dzieckiem w ten sposób, że dziecko będzie mieszkało przemiennie z każdym z rodziców w porównywalnych okresach, z wyjątkiem przypadku, gdy jedno z rodziców zamieszkuje za granicą.”,;

Wspólczesna matka gotowa jest zabić dziecko jeśli będzie dane ojcu. W ten sposób #mmd same zapisały na siebie wyrok. Dobre relacje w tym systemie się nie opłacają. To co piszą #mmd przekracza granice ludzkiego humanun. Tak, pierwszym błedem jest aspekt kiedy dzieci rodzi się dla dzieci. Kiedy dzieci nie rodzą się z miłości. To już zostanie w nich do końca życia. Dzieci traktowane są jako własność matki. Ojciec musi w tym systemie być zły.

Obsesja na punkcie usprawiedliwiania kobiet, ktore zabiły. Mam wrażenie, że kobieta w tym kraju może być zabójczynią a wszycy będą robic z niej bohaterkę. Witajcie! owa bohaterka naszej kultury. Morderczyni dzieci by nie miały kontaktu z ojcem. W imię miłości czy choroby psychicznej? Kto normalny nie probuje za wszelką cenę dogadać się z ojcem ? Rodzice. Rodzina w tym kraju nie istnieje. Prawdziwych rodzin z miłości niestety coraz mniej.

Obsesja hedonizmu i władzy sprawia, że poród usprawiedliwia kobietę. Ronienie z siebie ofiar kosztem mężczyzn to pokazuje jak wiele kobiet nigdy nie powinno być matkami.

Co będzie z takimi dziećmi? Często samotni synowie stają się obsesją matek. Jedybymi partnerami. Prowadzi to do niezdrowej relacji wręcz patologicznej matki i syna.

W tej walce dobro dziecka http://adwokat-kalczuga.pl/blog/czym-jest-dobro-dziecka to raczej czysa definicja bo dzieci głosu nie mają. Można nimi manipulowac gdyż boją się stracić jednego i drugiego rodzica.

Kto tych dzieci nauczy miłości?

Dobro dziecka” – złota zasada, która powinna być podstawową przesłanką wszystkich rozstrzygnięć sądu dotyczących dziecka. „Dobro dziecka” jest wartością nadrzędną wymagającą preferencyjnego traktowania w porównaniu z innymi interesami osób fizycznych i prawnych, odgrywa również pierwszoplanową rolę przy wykładni przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Czym zatem jest „dobro dziecka” ?

W Konwencji o prawach dziecka z dnia 20 listopada 1989 r. nie ma definicji dobra dziecka, jednak­ zasada ochrony tego dobra traktowana jako kryterium, została sformu­łowana w art. 3.1. „we wszystkich działaniach dotyczących dzieci, podejmowanych przez publiczne lub prywatne instytucje opieki społecznej, sądy, władze administracyjne lub ciała ustawodawcze, sprawą nadrzędną będzie najlepsze zabezpieczenie interesu dziecka”.

Ponieważ trwa ta chora walka ludzie nadal będą żyć w iluzji , że matka to najważniejsza osoba dla dziecka niezależnie od sytuacji.

Share

Leave a Reply

%d bloggers like this: